POST Z KATEGORII:

‚Bez winy’ czyli historia typowej pary. On oślizły Smok, ona wredna Wiedźma!

‚Bez winy’ czyli historia typowej pary. On oślizły Smok, ona wredna Wiedźma!

15203203_834542826687947_6754691053676430227_n

Są historie, które od pierwszego słowa zdobywają nasze serca i duszę, sprawiając że rozjaśnia się nawet najgorszy dzień. Są historie, które chciałoby się jak najszybciej przeczytać a jednocześnie sprawić, by trwały jak najdłużej. Są bohaterowie, którzy wydają nam się bliscy i znani, zanim jeszcze zdążymy się z nimi dobrze poznać. Są książki, które długo nie pozwalają o sobie zapomnieć.

Jedną z takich książek jest najnowsza powieść Mii Sheridan, która skradła moje serce i pozwoliła odpłynąć na kilka przyjemnych godzin. „Bez winy„, bo o niej mowa to bardzo ciepła, emocjonująca i zabawna powieść o tym jak beznadziejne sytuacje przeradzają się w nadzieje na lepsze jutro. I jak pozory potrafią mocno mylić.
Kira pochodzi z bogatego i znanego domu, jednak jej sytuacja nie jest tak cudowna jak pozornie można by o niej sądzić. W wyniku wielu zdarzeń zostaje ona ze zranioną dumą i bez grosza przy duszy. Nie chcąc w żaden sposób prosić o pomoc i pokazać swojej słabości przed bliskimi- wpada na szalony pomysł.
Grayson, który pada ‚ofiarą’ jej pomysłu to człowiek, który przez wiele lat próbuje odpokutować jeden błąd. Jego życie to pasmo niepowodzeń, a problemy z dzieciństwa wcale nie pomagają się z nimi uporać.
I tak oto los stawia na swojej drodze pełną życia i szaloną dziewczynę oraz pana naburmuszonego. On jej zapewnia dach na głową, ona jemu fundusze na uratowanie upadającej winnicy- rodzinnego interesu. Jednak co muszą dać w zamian? Ojj nic takiego, jedynie swój stan cywilny. Brzmi ciekawie? Wiadomo! Zwłaszcza, że bohaterowie nie darzą siebie wzajemną sympatią. On robi wszystko, żeby jej utrzeć nosa. A ona żeby wyprowadzić go z równowagi. Udaje im się to znakomicie, dzięki czemu czytelnik ma wiele okazji do śmiechu.
Autorka wplotła w tą historię ducha baśni. Smok, jak pieszczotliwie nazywa Greysona Kira, faktycznie potrafi ziać ogniem, kiedy ona go wyprowadzi z równowagi. Greyson z kolei uważa Kirę za wiedźmę. Nie bez powodu zresztą.
Czy Smok i Wiedźma mają szansę na wspólną przyszłość? Czy Wiedźma zechce odpuścić samej sobie i pozwoli sobie zaufać mężczyźnie? Czy do Smoka wreszcie dotrze, że Wiedźmy potrafią rozkochać w sobie nawet najbardziej oporne gady? Tego dowiecie się czytając.
O jednym mogę was zapewnić- to nie będzie stracony czas!! ‚Bez winy’ to jedna z fajniejszych historii, które ostatnio czytałam. Mniej więcej do połowy książki nie może być mowy o jakimkolwiek wątku miłosnym, za to niemoralna propozycja i walka między Kirą a Greysonem powoduje wiele wybuchów śmiechu. Druga część książki to natomiast karuzela emocji- trochę miłości, odrobina zazdrości i tęsknoty. Poczujemy smak smutku, gorzkiej prawdy, iskrę nadziei i radość rozwiązania kilku spraw.
Ogromnym plusem tej powieści jest jej lekkość i przewaga dobrego humoru nad dramatem. Mimo że mamy świadomość, iż dążymy do romansu, a w zasadzie do pięknej historii miłosnej, to w tej książce nie jest to główny wątek, który mdli i przyćmiewa inne. Powiedziałabym raczej, że miłość staje się efektem wcześniejszych wydarzeń i starć między parą głównych bohaterów. Mogłabym się przyczepić do zbyt cukierkowego zakończenia ale przecież takich nam trzeba- dających nadzieję i wiarę, że miłość zawsze zwycięża.
Jeśli ktoś czytał wcześniejsze powieści Mii Sheridan, ten wie, że te książki dla kobiet biją rekordy popularności. Wszystko dlatego, że potrafi ona przedstawić różne odcienie miłości a jej bohaterowie nigdy nie są jednoznaczni. Książki te wciągają, bohaterowie wzbudzają pozytywne emocje, nie brakuje dobrego humoru, lekkiego stylu i wciągających wydarzeń.
Książka ta jest opowieścią o silnej kobiecie (takie lubię najbardziej) i równie upartym mężczyźnie. To historia, która mogła się wydarzyć naprawdę. To emocje, które zna każda z nas. Dlatego gorąco polecam. Naprawdę ciężko się oderwać.

Mia Sheridan, Bez winy
Wydawnictwo Otwarte 2016
Ilość stron: 384

taniaksiazka

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *