POST Z KATEGORII:

Co wybrać pod choinkę? Czyli markety atakują!

Co wybrać pod choinkę? Czyli markety atakują!

W zeszłym roku ulegliśmy szałowi zakupów. Akurat mieliśmy taki okres zabawkowy w domu, kiedy chłopcy powyrastali z tego co mieli i była to świetna okazja, by kupić coś bardziej chłopięcego niż niemowlęcego.
W tym roku nie mamy tego problemu, jest za to inny- mają tak wiele zabawek, że niekoniecznie powinni dostawać kolejne. Ale dzieci to dzieci, oglądają reklamy, przeglądają z nami gazetki i chcą mieć! „A to mi mamo kupisz?”, „To bym tato chciał”. Teraz od nas rodziców zależy, na jak wiele ulegniemy. Zasady robienia przedświątecznych zakupów są nadal aktualne:

1. Myśl jak twoje dziecko- wybierz to co się będzie jemu podobało!
2. Traf w kategorię wiekową- mam tendencję do wybierania zabawek „na zapas”. Wcześniej może to było możliwe ale teraz dzieci nie oszukasz- chcą już i w nosie mają, że za pół roku to będzie pasowało bardziej.
3. Racjonalnie oceń swoje możliwości finansowe.- PUNKT NAJWAŻNIEJSZY!
4. Pomyśl co możesz przydzielić do sprezentowania babci/dziadkowi, cioci/wujkowi. Każdy pyta co kupić. Zrób listę i przydzielaj biorąc pod uwagę możliwości finansowe tej osoby.
5. Nie szalej. Prezenty to tylko jeden z elementów magii świąt!

Teraz więc czas na przegląd tego, co nas interesuje i być może zainteresuje również was!

W zeszłym roku najbardziej trafionym prezentem była kolejka drewniana. Dlatego też, w tym zostanie kupiony kolejny zestaw. Tego nigdy za wiele, zwłaszcza jeśli dziecko złapało bakcyla i przez ostatni rok praktycznie codziennie układało swoje torowiska. Każdy sklep oferuje jakieś ciekawe zestawy. My zaczęliśmy od tych z Lidla, ale mamy też zestaw z Ikea, Biedronki i Tesco.

image1 (1)

W tym roku na pierwszym miejscu najbardziej pożądanych prezentów, chłopcy umieścili zdalnie sterowany samochód. Mieli jeden ale niestety nie wytrzymał twardości naszych ścian i tysiąca zaliczonych wywrotek, dlatego tym razem stawiamy na większy i bardziej ‚twardy’ model. Delikatne ferrari, zastępujemy masywnym dżipem!

image2

Lego, lego, lego. Świat oszalał, mężu oszalał (sam sobie kupił Lego Technic- model motoru, złożył i teraz jak relikwię traktuje), Armia niedawno odkryła układanie tych klocków i też jak usiądą tak przepadają na długie godziny. Mamy to szczęście, że w spadku po mnie i mojej Sis, Chłopcy przejęli dwa pudła Lego. Ale dla tych, którzy chcą kupić, markety mają teraz naprawdę niezłą ofertę!

gazetka 1

Kucyki Pony- rzuciłam hasło na FB, że rozpoczął się na nie szał i okazuje się, że nie tylko u nas. Nie wiem czy warto je kupować, bo to raczej zabawka w stylu ‚na 5 minut’- przynajmniej dla chłopca. Ale widzę, że są jakieś zestawy podrobionych my little pony, więc jak się będą upierać to kto wie… Ostatnio chcąc sprawdzić co takiego wciągającego jest w tej bajce, obejrzałam kilka odcinków. I ona poza tym, że lansuje się zastosowania koników np. do czesania, wcale taka dziewczęca nie jest. Magia, walki między bohaterami o pozycje w grupie, żartobliwe ujęcie wielu scen, przyjaźń- wartości uniwersalne. Do tego wartka akcja i mamy powód, dla którego bajka ta zachwyca nie tylko małe dziewczynki ale i chłopców.

gazetka 3

Pościel– to uniwersalny prezent. Zawsze przed świętami się gdzieś trafią komplety z postaciami z bajek, więc wykorzystuję tą okazję do uzupełnienia szafy. Dobry pomysł do podrzucenia dla dziadków, którzy często gubią się w zabawkach, nie do końca wiedząc o czym się do nich mówi (te wszystkie Hot Wheels i Minecrafty brzmią jak czarna magia).

I jak zawsze polecam wszelkiego rodzaju prezenty kreatywne- ciastoliny, farby, szablony do rysowania itp. Nie wiem czy macie takie cuda, ale my mamy kilka (kiedyś kupowałam sobie do pracy, teraz mają dzieciaki) wzorów i to jest zabawka, która rośnie razem z dzieckiem a kosztuje niewiele.

gazetka4

Robiąc podsumowanie tego, co kupiliśmy rok temu, mogę powiedzieć, że nie sprawdził się sklepik. Była zabawa ale tylko na chwilę, później wylądował na tarasie i tam służy za stojak na zabawki a wszelkie buteleczki i owoce zostały wykorzystane od zabawy w basenie.
Całkiem nieźle poradził sobie warsztat. Może nie jest jakoś wybitnie używany ale stosunkowo często sięgają po jego elementy i regularnie robią narzędziami przegląd swoich aut.
Zawsze sprawdzają się u nas układanki, gry planszowe i puzzle. Nawet jeśli co jakiś czas mają przestój i kurzą się na półkach, później następuje powrót do łask i układamy namiętnie, by znowu na jakiś czas je porzucić. Genialne są zestawy PlayDoh- te maszynki do robienia cegieł albo wyciskania ciastoliny są regularnie i stale używane! Tylko dokupujemy kolejne tuby ciastoliny.
To tyle naszych pomysłów- a jakie są wasze?

5 komentarzy
  1. olguska

    u nas lego ninja go dla dokłądnie wiele prezentów jest odstawianych na bok nie są trafione albo dzieci się bawią chwile i zapominają…wiadomo raz dziecko się bawi dłużej raz krócej nie ma tak że cciągle jedną zabawką się bawią… pobawią następna… itd

    Odpowiedz
  2. Agnieszka T.

    Moi ostatnio najlepiej się bawią torami Hot Wheels. Nie sądziłam, że są w stanie tak długo się bawić jedną zabawką. A jednak.
    I nieśmiertelne Lego. Do klocków wracają najczęściej. Autka zdalnie sterowane – funkcjonowały może 2 dni mimo, że wydawało mi się że kupiłam pancerne egzemplarze. Bardzo chętnie bawią się też zwykłymi autkami-„resorakami”. Kolejka drewniana trochę poszła w odstawkę.

    Odpowiedz
  3. Agnieszka

    Nad prezentem choinkowym dla mojego dwuipółlatka wciąż się zastanawiam, ale Mikołaj 6 grudnia przyniesie mu matę do zabawy z ULICĄ (http://www.mazakzabawki.pl/product-pol-22781-Mata-Materialowa-Miasto-ulice-100-x-120-cm.html) i zestaw 20 Matchboxów (http://allegro.pl/matchbox-1-64-autka-samochody-resorak-auto-20szt-i5706498265.html).
    Jaram się jak Farelka, bo on już wie, że Mikołaj przynosi „pjezenty” i nie mogę się doczekać, aż obudzi się o poranku i rozpakuje wszystko :)

    Odpowiedz
    • Marta Skrzypiec

      U nas w tym roku trochę przedszkole zepsuje frajdę bo 4.12 tam mają paczki. A później nagle w domu dostanę… Muszę uruchomić kreatywność ;)

      Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *