POST Z KATEGORII:

Paulina Świst, mistrzyni pióra. Sztauwajery.

Paulina Świst, mistrzyni pióra. Sztauwajery.

Kochani moi czytelnicy- mam nadzieję, że zdążyliście już poznać Paulinę Świst. Jeśli nie to polecam szybko nadrobić! Absolutnie szybko! Paulina Świst to pseudonim literacki, którego autorka używa. Naprawdę nazywa się inaczej, jest prawnikiem i wcale nie zamierza się ujawniać ani rezygnować ze swojego zawodu. W swoich powieściach pisze o środowisku przestępców, prawników i policjantów. Myślę, że wiele z tych wydarzeń jest prawdziwych, tylko dobrze ubarwionych. Hmm… jeśli zajmuje się prawem karnym to na pewno tematów do kolejnych książek jej nigdy nie zabraknie i oby tak było.

Co łączy wszystkie bestsellery tej autorki? Są absolutnie nieodkładalne. Wiedząc, że tak jest- planuje sobie ich czytanie wtedy, kiedy mogę usiąść na te 3 godziny i odciąć się od świata. Inaczej się złoszczę, że mi ktoś przeszkadza.

Dzisiaj chciałabym wam przedstawić najnowszą powieść Pauliny Świst „Sztauwajery„. Jest to trzecia część historii (wcześniejsze to Paprocany i Chechło). Jednak spokojnie można ją przeczytać nie znając poprzednich, ponieważ mimo iż jest to finał tych historii to nie znając poprzednich będzie wiadomo o co chodzi. Polecam natomiast przeczytać po kolei wszystkie, gdyż Śwista nigdy dosyć i nie warto sobie odmawiać takiej przyjemności. Jeśli ktoś czytał poprzednie części to wie, że było tam dużo zakręconych i nie do końca zrozumiałych dla czytelnika sytuacji. Były przekręty, manipulacje, wykorzystywanie znajomości i zmuszanie do współpracy przy inwestycjach deweloperskich. Ale tak nie do końca wiedzieliśmy do czego to wszystko zmierza. Luca, czyli Lucjan Złocki, był tajemniczą postacią, która sterowała wszystkim ale nie za bardzo wiedzieliśmy jak połączyć kropki, by stworzyć sobie z tego sensowną całość. Tym razem dostajemy pełne wyjaśnienie. I poznajemy jaśniejszą, nawet mocno porządną stronę tego człowieka, co było dla mnie poważnym zaskoczeniem. Do tej pory wydawało się, że Luca jest gangsterem, który dla korzyści finansowych lub po prostu dla hobby robi różne rzeczy, by uprzykrzyć innym życie. Okazuje się jednak, że jego celem było dojście do ludzi, którym należała się nauczka, a wręcz udowodnienie ich win i doprowadzenie do ukarania. Nie jest to jednak łatwe jeśli kręci się wokół osób wysoko postawionych.

Korupcje, kolesiostwo, przestępczość zorganizowana, kruczki prawne, sztuczki prawników i przebiegłość gangsterów to dla czytelników Pauliny Świst nic nowego. Jednak ta historia jest nieco inna, w niej chodzi o sprawiedliwość i realną chęć ukarania zbrodniarzy, ukrywających się za wielkimi stołkami.

Oczywiście nie brakuje wątku damsko- męskiego. Dotychczas jednak te historie wysuwały się w powieściach autorki na prowadzenie. Tym razem dzieją się jakby w tle. Julia Czerny jest byłą partnerką Luki, matką jego syna. Nie widzieli się przez wiele lat ale teraz muszą zapomnieć o pretensjach z przeszłości i połączyć siły, by zapewnić bezpieczeństwo Julce i ich synowi.

Nie będę opowiadała wam więcej z fabuły, bo książka nie jest wybitnie długa (nad czym ubolewam) więc nie będę wam odbierała przyjemności odkrywania wydarzeń z tej historii. Przeczytajcie sobie sami i cieszcie się tą chwilą.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *