POST Z KATEGORII:

Ugly Love, Colleen Hoover- kilka słów o brzydkiej miłości

Ugly Love, Colleen Hoover- kilka słów o brzydkiej miłości

FullSizeRender

Tupałam nogami na kilka tygodni przed oficjalną premierą tej książki. W zasadzie odkąd przeczytałam zapowiedź, wiedziałam że muszę ją przeczytać! Nie spodziewałam się jednak, że poza przyjemnym spędzeniem czasu z lekką literaturą, będzie to dla mnie taka kosmiczna podróż przez emocje!
Na okładce strony czytamy:

„Ta powieść dosłownie mnie zniszczyła, choć do samego końca udawałam, że zawieszona na powiece łza znalazła się tam przypadkiem (…)”
<Angelika Zdunkiewicz- Kaczor, lustrorzeczywistosci.pl>

Ja nie udawałam. Mi łzy popłynęły! Nawet nie próbowałam udawać, że przeżycia Milesa mnie nie ruszają. Wbiły mnie w łóżko, pozbawiły tchu i utwierdziły w przekonaniu, że z każdej tragedii da radę wyjść- trzeba tylko mieć przy sobie osobę, która pokaże nam inne, lepsze oblicze świata!

Ugly Love to książka o trudnych relacjach między dwojgiem ludzi. Ona- młoda, ambitna, pewna siebie kobieta- zmienia się w delikatną i bezbronną „ciecz”, gdy na jej drodze staje Miles.
On- skomplikowany, skryty i smutny mężczyzna, który stara się przetrwać każdy kolejny dzień, mimo że jego życie to ból.
Ona przeprowadza się do brata, on jest jego kumplem. Ich losy się splatają, a relacja nabiera bardzo niejednoznacznych wymiarów. Czy Tate uda się skruszyć lód Milesa? Czy Miles pozwoli , by Tate była kimś więcej niż tylko dziewczyną do seksu? Tego wam nie powiem, musicie sobie przeczytać!
Jednak ich założenie jest proste- „Nie pytaj mnie o przeszłość. I nie licz na przyszłość”. Seks, czysty seks. Przyjemność, kilka radosnych chwil, czasami wspólny wieczór i każde wraca do swoich łóżek. Czysty układ, który ma prawo się udać, tylko wtedy, gdy żadna ze stron się nie zaangażuje emocjonalnie.

Książka wciąga, bo każdą z nas (nie mówcie, że nie) kręci wizja romansu z przystojnym pilotem. Zwłaszcza, gdy ma zabójcze oczy, niezłe mięśnie i roztacza wokół siebie aurę tajemniczości. Zresztą jest coś cholernie pociągającego w zawodzie pilota. Kilka lat temu poznałam takiego jednego, bardzo seksownego, który kręcił się koło mojej koleżanki i powiem wam, że… właśnie jego widziałam w postaci Milesa! (tylko ciii)
Do tego każda z nas (nie mówcie, że nie, bo to typowo babskie) ma wizję, że każdego faceta da się uwieść, więc niech on sobie mówi, że nic więcej nie będzie- my i tak swoje wiemy. Czytamy więc czekając na to WOW- gdy on się w niej zakocha i życie stanie się piękniejsze!
Czekamy na to, żeby przeczytać, że on przyniósł jej kwiaty a ona się rozpłynęła z wrażenia. No to się nie doczekamy. Bo w zamian mamy prawdziwą huśtawkę emocji i zanim doczekamy do finału, przejdziemy po drodze kilka mikro zawałów.

„Miłość nie zawsze jest piękna, Tate. Czasami przez lata masz nadzieję, że okaże się czymś innym. Czymś lepszym. A potem, zanim się spostrzeżesz, wracasz do punktu wyjścia i zostajesz z niczym”.

„Łatwo wziąć złudzenia za prawdziwe uczucia, zwłaszcza gdy patrzy się drugiej osobie w oczy”

„Nie chcesz już nigdy kochać, bo żaden rodzaj miłości nie jest wart tego, by znów przeżyć brudną miłość”

„Ból nigdy całkiem nie minie, Miles. Nigdy. Ale jeśli pozwolisz sobie na miłość, będziesz go czuł jedynie czasami, nie pochłonie całego twojego życia”. 

Zaznaczyłam sobie te cytaty, bo były dla mnie ważne. Wy pewnie znajdziecie dla siebie kilka innych, ważniejszych.  Za mną zarwana noc, kilka godzin czytania, najpierw szybko, żeby wiedzieć co będzie dalej, a później coraz wolniej, żeby za szybko nie skończyć. Zdecydowanie polecam i życzę wam miłego czytania!

Colleen Hover, Ugly Love
Wydawnictwo Otwarte
Kraków 2016
taniaksiazka

*Książkę mam z taniaksiazka.pl, która obchodzi teraz 10-urodziny i z tej okazji ma świetne promocje cenowe oraz gratisy do zamówień (23.04-12.05.2016 r.). Ja dostałam takie, ale można wybrać jeszcze kubek!

13096356_722442994564598_2224221566397735199_n

2 komentarze
  1. Magda

    Właśnie zaczynam czytać książkę i aż się boję tych emocji….

    Odpowiedz
    • Marta Skrzypiec

      Nie bój się. Ciesz się na nie :)

      Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *