Drodzy Czytelnicy, szanowna Publiczności- oto przed wami jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna chwila. Mam nadzieje, że jesteście na to gotowi… Usiądźcie wygodnie, bo przed Wami recenzja książki napisana w całości przez mojego 10-letniego syna Mikołaja. Jest to jego debiut w tej roli.
Mikołaj jest fanem książek o tematyce Minecraft. Czyta je w tempie błyskawicy. Ma na swoim koncie już kilka różnych serii o tej tematyce. Dlatego też uznałam jest najlepszą osobą, która powinna tę recenzję napisać. Umówiliśmy się, że to on przeczyta tę lekturę i opowie wam o swoich wrażeniach. Oto one:
Książka Minecraft. Łowcy mobów autorstwa Delilah S. Dawson opowiada o grupie przyjaciół. Nie mają oni polskich imion więc musicie się skupić, żeby wiedzieć jak je przeczytać: Mal, Lenna, Chug i Tok. Nie będę zdradzać za dużo z fabuły, żeby nie psuć wam przyjemności czytania. Jednak musicie wiedzieć, że jedna osoba z tych przyjaciół odkrywa latającą postać, która rozsiewa zarazę. Ta zaraza jest w pewnej substancji. Cała grupa postanawia wyruszyć do praprababci po potrzebne informacje, które pomogą im odkryć co to za zaraza. Dzięki tej wizycie dowiadują się więcej o latającym stworzeniu, które mają nadzieje pokonać.
Uważam, że ta książka jest świetna dla osób, które są początkujące w graniu w Minecraft. Będzie ona dla nich przydatna, ponieważ można się z niej dowiedzieć wiele rzeczy, które później przydadzą się w grze. Dla osób, które grają już od dawna będzie to po prostu ciekawa przygoda do przeczytania. Książka jest pełna emocji i przydatnych wskazówek. Czyta się ją dość szybko, jeśli ma się już doświadczenie w czytaniu. Jest w niej dużo słów ze świata Minecraft, które dla osoby, która nie gra lub nie zna dobrze angielskiego mogą być trudne (np. imiona bohaterów). Ale ogólnie moim zdaniem książka jest łatwa w odbiorze. Czcionka była dla mnie czytelna, a mam wadę wzroku więc to dla mnie ważne. Polecam tą lekturę wszystkim dzieciom i młodzieży, bo czyta się ją szybko i przyjemnie.
Od siebie, jako mama, dodam, że książki o tematyce Minecraft są genialnym sposobem na zachęcenie dzieci (zwłaszcza fanów tej gry) do czytania książek. Porzućcie myśl o wciskaniu dzieciom nudnych lektur szkolnych i ambitnych powieści. Dajcie im to co ich interesuje, jakieś nowości a zobaczycie jak szybko wciągnie ich magiczny świat czytania.
Matka rośnie Ci konkurencja na blogu 😀💪 Mikołaj super z Ciebie chlopak. Mało kto czyta i zachęca innych w Twoim wieku do czytania.