
Wyobraźcie sobie, że jak nigdy, miałam problem z tytułem tego tekstu. Nie chciałam, żeby był zbyt mocny i tandetny, chociaż na myśl przychodziły mi głównie hasła typu “nasze dzieci mają ukrytą depresje”, “psychika dzieci jest w rozsypce”, “covid wykończy nasze dzieci”. Zaleciało trochę portalami plotkarskimi więc odpada. Później wymyśliłam bardziej [...]